wtorek, 19 maja 2009

CHRONOLOGIKA - ERRATA ;)

Zjawiła się moja męska połowa zwana Baksem, obejrzała bloga i stwierdziła, że należy się errata. Taką też więc czynię. PRZED BATIKAMI BYŁY KOSZULKI. Maluję je sobie akrylami od dawien dawna a że głównym nosicielem tych koszulek bywa Baks właśnie, stąd taki obeznany w chronologii. Z fotkami nie jest tak łatwo gdyż większość koszulek się już poważnie znosiła, jako mocno zmaltretowana służy już tylko do spania albo w ogóle zaginęła w bojach. Dlatego też na początek zamieszczę dwie najnowsze. Wuala:






środa, 13 maja 2009

FILCAKI

Filcowanie wciągnęło mnie jak jedzenie orzeszków. Materiał podobał mi się już od dawna - ta struktura i bajeczne wyroby.... Kilka miesięcy temu wzięłam udział w warsztatach filcowania no i stało się...:) Ponieważ siedzę w domu ze złamaną nogą i mam dużo czasu ale nie mogę za długo stać, stąd dotychczasowe filcaki są wyigiełkowane na sucho. Ale mokra technika też szalenie mi się podoba i w swoim czasie....
Z racji Wielkiej Nocy filcaki bywały nieco tendencyjne...



a ostatnio na moim tarasie zadomowiła się pszczółka :D

wtorek, 12 maja 2009

BATIKOWO

Dziś trzy moje najnowsze batiki. Autoportretem w fioletach podobno przeszłam na następny etap wtajemniczenia ;). Pozdrawiam Panią Dorotę, moją guru batikową :)






niedziela, 10 maja 2009

CHRONOLOGIKA cz. II

Dziś jeszcze trzy dość stare batiki. Dwa z nich były projektami rolet do nowego mieszkania a trzeci zainspirowany jest architekturą Gaudiego.


piątek, 8 maja 2009

CHRONOLOGIKA

Wytwarzam od zawsze. "Dorosłe" rzeczy użytkowe od kilkunastu lat. Czasem wymskną mi się również jakieś czysto dekoracyjne. Zajmuję się głównie malowaniem koszulek, robieniem ramek i innych przedmiotów z papier-mache, rysowaniem, batikiem a od niedawna również ceramiką i filcowaniem. Na początek chciałam pochwalić się kilkoma batikami - to już dość wiekowe wytworki, ale większość z nich nadal mi się podoba. Ciekawa jestem reakcji gości SAJOBLOGU.



















środa, 6 maja 2009

WEJSCIE SAJOSMOKA

Dopiero zaczynam....dopiero się oswajam....Blog był mi stworem zupełnie obcym ale zapragnęłam podzielić się moimi wytworkami i stało się...WITAM NA MOIM SAJOBLOGU. Mam nadzieję, że znajdę czas na wrzucanie moich prac i dzielenie się a także, że zorientuję się do końca co i jak w blogowaniu. W dużej mierze zainspirował mnie do nauk internetowych i stworzenia WYTWORKÓW blog Szajajaby za co bardzo dziękuję.